Jakiś czas temu natknąłem się w sieci (chyba nawet było to na Wykopie) na świetne urządzenie do niwelowania hałasu przenikającego z zewnątrz do mieszkania. Koncepcja jest przedstawiona na filmie umieszczonym poniżej.
Patrząc na to urządzenie wydaje się ono zbyt piękne i dobrze dopracowane jak na istniejące urządzenie i jest to prawda - to dopiero koncept. Urządzenie ma się przyczepiać do szyby okna a zasilać się ma za pomocą fal elektromagnetycznych sieci WiFi (i tak, to jest już możliwe - słowo klucz - Energy harvesting)
Po uruchomieniu urządzenie chwilę się uczy, a następnie może zupełnie
(wg filmiku) zniwelować cały hałas, lub tylko wybrane jego elementy zostawiając pozostałe (np. zostawić i wzmocnić śpiew ptaków). W teorii takie coś jest jak najbardziej możliwe. Coś podobnego stosuje się w słuchawkach z aktywnym tłumieniem hałasu.
Według mnie, ten rodzaj urządzenia nie sprawdzi się w użyciu (przy obecnym stanie wiedzy), ponieważ hałas za oknem jest zbyt zmienny, aby to urządzenie potrafiło go cały czas niwelować. Urządzenie ucząc się hałasu prawdopodobnie mierzy drgania szyby, a jak urządzenie działa, to on sam tę szybę pobudza do drgań. Dlatego też podczas przyuczania wyciszanie będzie zapewne nieaktywne. Nie chciałbym aby w środku nocy obudził mnie nagły hałas, bo urządzenie akurat się przyucza...
Twórcy chwalą się możliwością zniwelowania hałasu o 12 dB, co jest na prawdę dobrym wynikiem. Jednak w ogóle nie jest powiedziane jakiego rodzaju hałas był wyciszany - może chodzi o najprostszy przypadek tonu prostego, który jest bardzo łatwy ale też w warunkach rzeczywistych niespotykany?
Pytania czy sugestie - zapraszam do komentowania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz