Dzisiaj za sprawą Vintage Audio będziemy mogli zapoznać się z konstrukcją amatorskiego mieszacza muzycznego.
W ogóle dlaczego nie używamy nazwy mieszacz muzyczny tylko zapożyczony mikser?
Artykuł przedstawia konstrukcję na polskich układach z dwoma wejściami mikrofonowymi i dwoma liniowymi z możliwością dowolnej konfiguracji. Bardzo fajna jest konstrukcja "wlotów" mikrofonowych ponieważ jest symetryczna.
Opisany w artykule układ jest wzorowany na mieszaczach stosowanych szeroko przez małe zespoly estradowe. Autor wprowadził jednak wiele uproszczeń, co zmniejsza koszt wykonania urządzenia i ułatwia jego uruchomienie. Do wykonania modelowego urządzenia, z którego autor korzysta od paru lat, zastosowano wyłącznie elementy produkcji krajowej. Przewidziano zastosowanie w mieszaczu urządzenia pogłosowego typu sprężynowego.
Zapraszam do lektury! (kliknij w link na tekście poniżej). Kolejne wydanie Vintage audio już za dwa tygodnie!
"Amatorski mieszacz muzyczny", Radioelektronik 2/90, strony 22-24, aut. Daniel Jewasiński.
Jeżeli uważacie, że taki cykl artykułów jest ciekawy to dajcie mi o tym znać pisząc w komentarzach poniżej, udostępniając innym ten wpis czy po prostu śledząc nas na Facebook'u. Wiedza, że komuś się to podoba, jest bardzo motywująca :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz