Za artykułem PAP, według badań Brytyjskich i Amerykańskich naukowców hałas generowany przez startujące i lądujące samoloty podnosi ryzyko zawałów i udarów wśród ludności zamieszkujących okolice. Autorzy wskazują na brak konkretnych informacji na temat powiązania hałasu z podniesioną zachorowalnością. Możliwe, że jest to w wyniku m.in. podnoszenia ciśnienia tętniczego.
Co najważniejsze badania bazowały na pomiarach z początku XXI wieku, a teraz jest więcej operacji start/lądowanie, ale przez bardziej rygorystyczne normy ten hałas powinien być mniejszy. Najlepsze jednak jest to, że choroby wywołane hałasem mają mniejszy skutek niż te, które wywołane są paleniem, złą dietą czy brakiem ruchu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz